Monday, June 28, 2010

Yamaha XTZ 660 Tenere by Adelka


Po dłuższej przerwie postanowiłem odświeżyć bloga, gdyż w ostatnim czasie trochę zmian naszło. Jednak zostanę w klimacie motocyklowym :) Zakup motoru był planowany od jakiegoś czasu, w pierwszej kolejności miał to być typowy asfaltowy połykacz kilometrów jak np. Honda Deauville, Yamaha Xj 600 itp , ale z powodu mojej sąsiadki pani weterynarz, która podniosła trochę poprzeczkę, zdecydowałem się właśnie na Yamaha XTZ 660 Tenere. Turystyczne enduro z dobrym rodowodem a'la Paryz-Dakar. Konstrukcja pewnie z lat 80tych, jednak na pierwszy motor wydaje sie byc odpowiednia. Prowadzi się jak rower. Aktualnie śmigam z kwitem potwierdzający zdany egzamin na kat. A. Mam nadzieje, ze w razie kontroli wystarczy :)
W kolejnych wpisach postaram się dokleić kilka fotek z pierwszych podróży po okolicach Wrocławia...

No comments:

Post a Comment