Przez ostatnie 2 dni, wspólnie z Doprą, Maciejem, Marcinem i Robem zrobiliśmy około 400km offem. Okazją do wspólnego latania był V zlot ADV Rider w Dziwnówku. Dla mnie była to pierwsza tego typu impreza, ale bardzo udana! Nie brakowało ciekawych momentów, mam nadzieje że zdjęcia się znajdą :) Koledzy, którzy na motorach latają po kilka lat wykazali się wyrozumiałością!
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
jak zwykle wyszedles ZAJEBISCIE na fotkach! (((:
ReplyDeleteDales rade. Pozdrawiam. Louis
ReplyDeletePierwsze kilometry z Doprą w Puszczy Noteckiej nie były łatwe, wypadłem kilka razy z trasy i momentami myślałem, że się zabiję zanim dojadę do Dziwnówka... Całe szczęście z każdym kilometrem szło lepiej. Już myślę o następnym zlocie, może Bieszczady?
ReplyDelete